Policjant ledwie uszedł z życiem, teraz potrzebuje pilnej rehabilitacji. I Ty możesz mu pomóc

Policjant niemal zginął w trakcie służby. Cudem wygrał walkę o życie

Dramat młodego policjanta rozegrał się 6 stycznia około godz. 23:20 na ul. Łódzkiej w Poddębicach. Podczas prowadzenia kontroli, funkcjonariusze tamjejszej drogówki zauważyli zbliżający się pojazd i dali znak latarką kierującemu, żeby się zatrzymał. Ten początkowo zwolnił, a następnie przyśpieszył i potrącił zatrzymującego go funkcjonariusza, Krzysztofa Sobieraja, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Ranny policjant trafił do szpitala.

Od tamej chwili liczyła się każda sekunda. Zorganizowano zbiórkę krwi dla finkcjonariusza, w którą licznie zangażowali się mieszkańcy. 

-  Żaden z lekarzy nie potrafił określić czy uda się go uratować. Jednak Krzysiek to młody i silny mężczyzna. Wygrał walkę o życie, a teraz zaczął walkę o zdrowie... Aby mieć szansę na odzyskanie choć części utraconego życia, potrzebuje intensywnej rehabilitacji. Ta jednak jest niezwykle kosztowna, dlatego prosimy o pomoc! Prosimy, podaruj swój 1,5% podatku Krzysztofowi. Każdy gest dobrej woli będzie wspaniałym darem dla Krzysia -  zachęca st. sierż. Alicja Bartczak. 

Numer KRS: 0000396361
Cel szczegółowy 1,5%: 0473728 Krzysztof

Potrącił policjanta, spalił swoje auto i zniszczył radiowóz siekierą. Sprawca zatrzymany

Kilka godzin po zdarzeniu, dyżurny łaskiej komendy otrzymał informację, że na terenie kompleksu leśnego w Kwiatkowicach płonie pojazd, który mógł uczestniczyć w opisywanym wcześniej zdarzeniu. 

 Około godziny 23:50 na jednym z duktów leśnych łascy funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął się nerwowo zachowywać. Gdy policjanci podjęli próbę interwencji, mężczyzna stał się agresywny i dopuścił się czynnej napaści na funkcjonariusza policji oraz uszkodził siekierą radiowóz. 40-latek został obezwładniony i zatrzymany. Okazało się, że był to właściciel spalonego pojazdu. 

- Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu przez Prokuraturę Rejonową w Łasku zarzutu usiłowania zabójstwa. Jest to przestępstwo zagrożone karą dożywotniego pozbawienia wolności – informuje policja.

10 stycznia decyzją Sądu Rejonowego w Łasku podejrzany został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Mężczyzna usłyszał także zarzut czynnej napaści na dwóch innych funkcjonariuszy Policji i zniszczenia radiowozu.